Czarny Bez - DZIARMA, Kusha

Byłam w piekle, nigdy tam nie wrócę

Ciepło ze mnie ucieka wraz z czarnym tuszem

Piję wodę, kiedy czuję suszę

Dymem się krztuszę, kiedy widzę Twoją duszę, oh

Nic Ci nie powiem, bo nie muszę (nie, nie)

Nie chcę Twoich uciech, ani sztuczek

Nadal możesz uciec

Może i widziałeś mnie w grupie i widziałeś moją dupę

Chcą zobaczyć w trumnie, kurwy głupie, mnie

Czyli twoje ex, to był tylko seks

Pusty SMS, noszę Gore-Tex, bo nie przepuszcza ich łez (nie przepuszcza ich łez)

Boy, I’m feelin' blessed, boy, I’m feelin' blessed

Nie obchodzi mnie, co myślisz, że wiesz

Żaden z ciebie savage jest

Dzika aura wokół mnie, więc skończmy już tą głupią grę

Mam ciągle wiele na głowie, lecz zawsze myślę, co robię

A jeśli myślisz, że boje się, to się mylisz, wiesz?

Nie zobaczysz moich łez, nie zobaczysz łez

Biały śnieg pada na czarny bez, ya

Na moje sumienie znowu kapie brudny deszcz

Przed ich złym spojrzeniem nie ochroni Gore-Tex, nie

Nie zobaczysz moich łez, nie zobaczysz łez

Biały śnieg pada na czarny bez, ya

Na moje sumienie znowu kapie brudny deszcz

Przed ich złym spojrzeniem nie ochroni Gore-Tex, nie

Wyczuwam twoje złe intencje

Nie nabiorę się już nigdy więcej

Pytasz mnie, czemu walczę o swoje tak zaciekle

Mówię prawdę, mimo tego, że znam konsekwencje

Nie lubią tego we mnie

Typy, co nie wiedzą, jaka jestem

Twoje koleżanki znowu w błędzie

Nie oceniaj mnie więcej

Wszystko zrozumiesz, kiedy przyjdzie czas

Nie będę jak każda z was

Przyleciałam z innych gwiazd

Moje życie kosmos, czasem czuję się tu obca

Lasy w mojej głowie płoną, wciąż próbuje się wydostać

Daj mi wodę, daj mi lód

Moje serce znów przeszywa ból i chłód

Nauczyłam się planować każdy ruch

Ciągle mnie otacza dziki tłum

Lecz dalej dumna tu stoję

I nie dam poznać po sobie

A jeśli myślisz, że się boję, to się mylisz, wiesz?

Nie zobaczysz moich łez, nie zobaczysz łez

Biały śnieg pada na czarny bez, ya

Na moje sumienie znowu kapie brudny deszcz

Przed ich złym spojrzeniem nie ochroni Gore-Tex, nie

Nie zobaczysz moich łez, nie zobaczysz łez

Biały śnieg pada na czarny bez, ya

Na moje sumienie znowu kapie brudny deszcz

Przed ich złym spojrzeniem nie ochroni Gore-Tex, nie

Nie zobaczysz moich łez, nie zobaczysz łez

Biały śnieg pada na czarny bez, ya

Nie zobaczysz moich łez, nie zobaczysz łez

Biały śnieg pada na czarny bez, ya

J'ai été en enfer, je n'y retournerai jamais

La chaleur s'échappe de moi avec l'encre noire

Je bois de l'eau quand je sens la sécheresse

Je m'étouffe avec de la fumée quand je vois ton âme, oh

Je ne te dirai rien parce que je n'ai pas à le faire (non, non)

Je ne veux pas de tes plaisirs ou de tes tours

Tu peux encore t'échapper

Peut-être que tu m'as vu dans le groupe et que tu as vu mon cul

Ils veulent me voir dans le cercueil, putes stupides

Donc ton ex, c'était juste du sexe

Message texte vide, je porte du Gore-Tex parce qu'il ne les laisse pas se déchirer (garde-les se déchirer)

Garçon, je me sens béni, garçon, je me sens béni

Je me fiche de ce que tu penses savoir

Aucun de vous n'est sauvage

Aura sauvage autour de moi, alors finissons ce jeu stupide

J'ai encore beaucoup de choses en tête, mais je pense toujours à ce que je fais

Et si tu penses que j'ai peur, tu te trompes, tu sais ?

Tu ne verras pas mes larmes, tu ne verras pas mes larmes

La neige blanche tombe sur le lilas noir, ya

Une pluie sale tombe à nouveau sur ma conscience

Gore-Tex ne vous protégera pas de leur mauvais regard, non

Tu ne verras pas mes larmes, tu ne verras pas mes larmes

La neige blanche tombe sur le lilas noir, ya

Une pluie sale tombe à nouveau sur ma conscience

Gore-Tex ne vous protégera pas de leur mauvais regard, non

Je sens tes mauvaises intentions

Je ne me laisserai plus jamais emporter

Tu me demandes pourquoi je me bats si férocement pour le mien

Je dis la vérité même si je connais les conséquences

Ils n'aiment pas ça chez moi

Les types qui ne savent pas ce que je suis

Tes amis ont encore tort

Ne me juge plus

Tu comprendras tout le moment venu

Je ne serai pas comme chacun de vous

Je viens d'autres stars

Ma vie est l'espace, parfois je me sens comme un étranger ici

Les forêts dans ma tête brûlent, essayant toujours de sortir

Donnez-moi de l'eau, donnez-moi de la glace

Mon cœur est à nouveau transpercé par la douleur et le froid

J'ai appris à planifier chacun de mes mouvements

Une foule sauvage m'entoure tout le temps

Mais je suis toujours fier ici

Et je ne me laisserai pas savoir

Et si tu penses que j'ai peur, tu te trompes, tu sais ?

Tu ne verras pas mes larmes, tu ne verras pas mes larmes

La neige blanche tombe sur le lilas noir, ya

Une pluie sale tombe à nouveau sur ma conscience

Gore-Tex ne vous protégera pas de leur mauvais regard, non

Tu ne verras pas mes larmes, tu ne verras pas mes larmes

La neige blanche tombe sur le lilas noir, ya

Une pluie sale tombe à nouveau sur ma conscience

Gore-Tex ne vous protégera pas de leur mauvais regard, non

Tu ne verras pas mes larmes, tu ne verras pas mes larmes

La neige blanche tombe sur le lilas noir, ya

Tu ne verras pas mes larmes, tu ne verras pas mes larmes

La neige blanche tombe sur le lilas noir, ya