Gładka arystokratka - Mezo

Widziałem ją na mieście, pewnie szła coś kupić

Co sobotę odwiedzała ten ekskluzywny butik

W powietrzu unosił się tylko zapach jej perfum

Chodziła majestatycznie, delikatnym krokiem elfów

Gładka arystokratka, stop klatka na jej ciele

Kto ujrzał ją raz, stawał się jej wielbicielem?

Miss gracja, ciemna karnacja, seksowny ubiór

Każdy wbijał w nią wzrok, gdy wchodziła do klubu

Nie żadna dziewka z ludu ala Jagna

Raczej panna Izebella, zimna I gładka jak lodowa tafla

Wyglądała dojrzale jak na

Swoje 19 wiosen, zawsze z lusterkiem I papierosem

Była pragnieniem milionów jak Cindy Crowford

Była marzeniem I kultem jak Brigette Bardot

Zwykły szarak mógłby starać się nie wiem jak bardzo

Klucza do jej serca chroniło elitarne embargo

Nazywała się Klara, jeśli mnie nie myli pamięć

Grała na fortepianie, kochała taniec

Szczególnie gry miała wokół siebie publiczność

Liczną gwardię adoratorów podziwiających jej śliczność

Nigdy nie splamiła się pracą fizyczną

Czas jej mijał na dbaniu o perfekcyjny makijaż

Prowadziła bujne życie towarzyskie

Uwielbiała, gdy wszystkie chłopaki zaczynają się na nią gapić

Królowa parkietu, dostojna dama, serio

Trzeba było liczyć się z każdą jej fanaberią

Kolczyki ze Stanów, dolarów kilkaset

Gdy spodoba jej się taki drogi drobiazg nie chodzi o kasę

Tato zapłaci za to!

No problem

Wszak jest wysoko postawionym dyplomatą, to dla niego drobne

Klara jest jego oczkiem w głowie, jedynaczka no, więc

Jeśli ma większe potrzeby to wyższe będzie kieszonkowe

Gładka arystokratka — oto jej portret

Aby wkraść się w jej laski trzeba mieć gruby portfel

Laski takie jak ona: dziane, rozpieszczone

Rozpuszczone księżniczki w złotej koronie

Kuszące łasice, często groźne jak rekiny

Dziewczyny z gładkim licem, sztuczne jak manekiny

Słodkie jak cukierki, blondynki-landrynki, kobietki-kokietki

Kukiełki, krótki sukienki, smukłe sylwetki

Bujające w obłokach wystawowe lalki na pokaz

Poklask — to ich jedyna troska

Kręć tyłkiem ile chcesz, dla mnie jesteś zupełnie obca

Mam gdzieś twą kształtną pierś I wysoki obcas

Jesteś smutną historią, gładka arystokratko

Pod maską ukazującą gładkość skrywasz swoje bagno

Na koniec, wykorzystując ten muzyczny nośnik

Chciałbym pozdrowić wszystkie panny z krwi I kości

Je l'ai vue en ville, elle allait probablement acheter quelque chose

Elle a visité cette boutique exclusive tous les samedis

Il n'y avait que l'odeur de son parfum dans l'air

Elle marchait majestueusement, avec les pas doux des elfes

Aristocrate lisse, arrêt sur image sur son corps

Qui l'a vue devenir son admiratrice ?

Miss Grace, peau foncée, vêtements sexy

Tout le monde la regarda alors qu'elle entrait dans le club

Pas une fille du peuple ala Jagna

Plus comme Miss Izebella, froide et lisse comme une calotte glaciaire

Elle avait l'air mature pendant

Ses 19 ressorts, toujours avec un miroir et une cigarette

Elle était le désir de millions comme Cindy Crowford

Elle était un rêve et un culte comme Brigette Bardot

Un gris ordinaire pourrait essayer peu importe combien

La clé de son cœur était protégée par un embargo d'élite

Elle s'appelait Klara, si je me souviens bien

Elle jouait du piano et adorait danser

Le public en particulier était autour

Une grande garde d'admirateurs admirant sa beauté

Elle n'a jamais été tachée par le travail manuel

Elle passait son temps à s'occuper d'un maquillage parfait

Elle menait une vie sociale luxuriante

Elle a adoré quand tous les mecs ont commencé à la regarder

Reine de la piste de danse, digne dame, sérieusement

Il fallait tenir compte de ses moindres caprices

Boucles d'oreilles des États-Unis, quelques centaines de dollars

Quand elle aime une petite chose aussi chère, ce n'est pas une question d'argent

Papa paiera pour ça !

aucun problème

Après tout, c'est un diplomate de haut rang, c'est une chose mineure pour lui

Klara est sa prunelle de l'œil, il est le seul enfant, eh bien

S'il a plus de besoins, son argent de poche sera plus élevé

Aristocrate lisse - c'est son portrait

Vous avez besoin d'un portefeuille épais pour vous faufiler dans ses poussins

Des nanas comme elle : tricotées, gâtées

Princesses dissoutes dans une couronne d'or

Des belettes tentatrices, souvent aussi dangereuses que les requins

Des filles aux visages lisses, artificielles comme des mannequins

Doux comme des bonbons, bonbon blond, femmes coquettes

Marionnettes, robes courtes, silhouettes minces

Poupées d'exposition se balançant dans les nuages ​​pour être exposées

Applaudissements - c'est leur seule préoccupation

Secoue ton cul autant que tu veux, tu m'es un parfait inconnu

Je me fiche de ta poitrine galbée et de tes talons hauts

Tu es une triste histoire, lisse aristocrate

Tu caches ton marais sous le masque lisse

Enfin, en utilisant ce médium musical

Je voudrais saluer toutes les vierges de chair et de sang