SumieNIE - Otsochodzi, O.S.T.R., Holak
С переводом

SumieNIE - Otsochodzi, O.S.T.R., Holak

Альбом
Nowy Kolor
Год
2017
Язык
`polonais`
Длительность
287240

Voici les paroles de la chanson : SumieNIE , artiste : Otsochodzi, O.S.T.R., Holak Avec traduction

Paroles : SumieNIE "

Texte original avec traduction

SumieNIE

Otsochodzi, O.S.T.R., Holak

Оригинальный текст

Chyba to widziałem, ale znów powiem «lej mi»

Albo «nie, styka, dzięki»

WWA, otoczenie ich takie fancy

Nie dla mnie i nawet ziomek nie wyciągam ręki, nieładnie

Kubek w ręce i tańczę

Oni się patrzą jakby coś mieli za złe mi i całej bandzie

Nie trafiłeś klaunie, wszystko idealnie idzie, fajnie że wpadłeś

Hej, dobrze wiesz jak jest

Kiedy gram show, zawsze pięć na pięć

Kiedy idę w bal, zawsze pięć na pięć

Napięcie rośnie, dopiero rozkręcam się, woah, hey

Hej, potem nie rozkminiam słów, słów

Do mnie, do hypemana mówią trochę po francusku

«Bon Voyage, C’est la Vie», spoko kolo

Muszę śmigać no bo ciągle telefony dzwonią

Znowu noc, znowu noc, znowu noc mi się łączy z dniem

Znowu więcej chcę, kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (niee)

Znowu noc, znowu noc, znowu noc mi się łączy z dniem

Znowu więcej chcę, kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (niee)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy

Wiem, co bym miał gdybym został konsekwentny

Wiem, może milion w dzień, a mam milion na stare

Każdy tu pyta ile mi merc pali

I czy sumienie męczy, kiedy wchodzę w towarzystwo jak w dresie

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy, nie biorę sobie z półek jak kolega który

mieszka w sklepie

Friday mood, oglądam wszystkie wywiady mood

Mati nie porównuj się mood, powtarza mój wewnętrzny autotune

Każdy w tym mieście chce stawiać hotele, ten fame jest jak hajs w eurobiznes

Księżniczki patrzą na licznik i wjeżdżam na salony, jak na saloniki

Znowu noc, znowu noc, znowu noc mi się łączy z dniem

Znowu więcej chcę, kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (niee)

Znowu noc, znowu noc, znowu noc mi się łączy z dniem

Znowu więcej chcę, kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (niee)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Chyba to widziałem ale znów mówię «kręć ją», lepiej nie, nie mam płuc w sumie

przez to

Znaczy mam, ale jedno polej Macallan’a, mogę nie mieć płuc, póki mam zdrowe,

zaraz

To mój na wątrobę zamach, lej alko, kto ci bzdur naopowiadał, że grubasy nie

tańczą?

Żaden two step, bity tłuste, tego tu chcę, w klubie patrzą na mnie jakby nie

widzieli luster

Duży może więcej, na parkiecie uwydatnia wsteczną anoreksję

Rap, moja karma, miliony kalorii, może dlatego wciąż słyszę: «Ale się Ostry

roztył»

Ohoho, ty, poruszenie, chociaż z ostatniego rzędu widzą mnie na scenie

4k high level, a nie jeden piksel, MC wyglądają przy mnie jak złudzenie optyczne

Moje miejsce, to co mi daje tlen, 24 na dobę, wciąż żyję 5/5

Bez opamiętania, w górę uniesiona pięść

Energetyczny drink, co łączy noc i dzień

Znowu noc, znowu noc, znowu noc mi się łączy z dniem

Znowu więcej chcę, kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (niee)

Znowu noc, znowu noc, znowu noc mi się łączy z dniem

Znowu więcej chcę, kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (niee)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Chyba to słyszałem, ale puść jeszcze raz to (ej)

WWA, ciężkie miasto

Na salony wbijam Hood Rich, jestem Żabson

Twój kolega — białe smugi, jakby lepił ciasto

Twoje koleżanki noszą dres, piją Bordeaux

Tym dziewczynom się wydaje, że to chyba London

Ta w zielonej kurtce jest zajęta, byku, hold on

Przez pomyłkę ty dostaniesz w tubę, niby Zordon

Mówię głośno jak Khaled (we the best!)

Dużo wychodzę, lecz sporo mam zalet

Wystarczy tej pracy, więc cho no na balet

Miasto na nowo pokolorowałem (woo)

Daliśmy im witamine

Oni dąsają się, że młody Jan ma w klipie spinner

I znowu nie ma, zadowolę się tu print screenem

Jesteś powodem dla którego rośnie BPM

I dla którego muszę wodę sobie pić z winem

Lecz mam kolegów obok, także będzie git synek

Jeden track — trzy pokolenia Asfaltu

Rest in peace polski rap, mordo, nie, no nie żartuj, uh

Znowu noc, znowu noc, znowu noc mi się łączy z dniem

Znowu więcej chcę, kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (niee)

Znowu noc, znowu noc, znowu noc mi się łączy z dniem

Znowu więcej chcę, kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (nie)

Kiedy pytają czy mnie sumienie męczy (niee)

Перевод песни

Je pense que je l'ai vu, mais je dirai "écrase-moi" encore

Ou "non, ça touche, merci"

WWA, leur environnement est si chic

Pas pour moi, et même mon pote, je ne tends pas la main, pas gentil

Une tasse dans ma main et je danse

Ils ont l'air d'avoir quelque chose contre moi et toute la bande

Tu as raté le clown, tout est parfait, c'est super que tu sois passé

Hé, tu sais comment c'est

Quand je joue le spectacle, c'est toujours cinq sur cinq

Quand je vais au bal, c'est toujours cinq sur cinq

La tension monte, je ne fais que commencer, woah, hey

Hé, alors je ne comprends pas les mots, les mots

Ils me parlent un peu français, à l'hypeman

"Bon Voyage, C'est la Vie", mec cool

Je dois tourner parce que les téléphones n'arrêtent pas de sonner

Encore la nuit, encore la nuit, la nuit retrouve le jour

J'en veux encore quand ils me demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Encore la nuit, encore la nuit, la nuit retrouve le jour

J'en veux encore quand ils me demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils me demandent si ma conscience me tracasse

Je sais ce que j'aurais eu si j'avais été cohérent

Je sais, peut-être un million par jour, et j'ai un million pour l'ancien

Tout le monde ici demande combien de merc fume pour moi

Et la conscience se fatigue-t-elle quand j'entre dans l'entreprise comme en survêtement ?

Quand ils me demandent si ma conscience me tracasse, je ne prends pas dans les rayons comme un ami qui le fait

vit dans le magasin

Ambiance du vendredi, je regarde toutes les interviews d'humeur

Mati ne te compare pas à l'humeur, répète mon autotune intérieure

Tout le monde dans cette ville veut construire des hôtels, cette renommée est comme l'argent dans l'eurobusiness

Les princesses regardent le compteur et je roule dans des salons comme des salons

Encore la nuit, encore la nuit, la nuit retrouve le jour

J'en veux encore quand ils me demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Encore la nuit, encore la nuit, la nuit retrouve le jour

J'en veux encore quand ils me demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Je pense que je l'ai vu, mais encore une fois je dis "secouez-le", mieux vaut pas, je n'ai pas de poumons au total

Donc

Je veux dire que j'en ai, mais un pour Macallan, je n'aurai peut-être pas mes poumons tant que je serai en bonne santé,

dans une minute

C'est ma crise de foie, pisse, celui qui t'a dit que la graisse

dansent-ils ?

Pas de ta steppe, gros beats, c'est ce que je veux ici, dans le club ils me regardent comme si non

ils ont vu des miroirs

Plus gros, peut-être plus, améliore l'anorexie rétrograde sur la piste de danse

Du rap, mon karma, des millions de calories, c'est peut-être pour ça que j'entends sans arrêt : « Mais chauffe-toi

gras »

Ohoho, toi, mouvement, même s'ils me voient sur scène au dernier rang

4k de haut niveau, pas un pixel, le MC me ressemble à une illusion d'optique

Ma place, ce qui me donne de l'oxygène, 24/7, je suis toujours en vie 5/5

Sans hésitation, un poing est levé en l'air

Une boisson énergétique qui relie la nuit et le jour

Encore la nuit, encore la nuit, la nuit retrouve le jour

J'en veux encore quand ils me demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Encore la nuit, encore la nuit, la nuit retrouve le jour

J'en veux encore quand ils me demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Je pense que je l'ai entendu, mais rejoue-le (ej)

WWA, une ville dure

Je frappe Hood Rich dans les salons, je suis Żabson

Votre ami - des traînées blanches, comme s'il collait un gâteau

Tes amis portent des pantalons de survêtement, boivent du Bordeaux

Ces filles pensent que c'est probablement Londres

Celui avec la veste verte est occupé, taureau, tiens bon

Par erreur, vous obtiendrez un tube, comme un Zordon

Je parle fort comme Khaled (nous sommes les meilleurs !)

Je sors beaucoup, mais j'ai beaucoup d'avantages

Assez de ce travail, donc au moins pour le ballet

J'ai recoloré la ville (woo)

Nous leur avons donné de la vitamine

Ils boudent que le jeune Jan a un spinner dans le clip

Et encore une fois il n'y en a pas, je me contenterai d'un print screen ici

Vous êtes la raison pour laquelle le BPM se développe

Et pour lequel je dois boire de l'eau avec du vin

Mais j'ai des amis à côté de moi, donc ce sera un fils git

Une piste - trois générations d'asphalte

Repose en paix Rap polonais, meurtre, non, allez, euh

Encore la nuit, encore la nuit, la nuit retrouve le jour

J'en veux encore quand ils me demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Encore la nuit, encore la nuit, la nuit retrouve le jour

J'en veux encore quand ils me demandent si ma conscience me dérange (non)

Quand ils demandent si ma conscience me dérange (non)

Plus de 2 millions de paroles

Chansons en différentes langues

Traductions

Traductions de haute qualité dans toutes les langues

Recherche rapide

Trouvez les textes dont vous avez besoin en quelques secondes