Biznes - Sobel, Psr

Chuja kładę na was, robię czystkę

Niepozorny chłopiec, który rozjebie Ci biznes

Wkoło cały dzień, cały dzień piszę listy

Sobel przecież nie jest i nie był taki jak wszyscy

Dla mnie zawsze raczej nigdy nie za mało

Mamo czuję spokój jakiego brakowało

Udało mi się coś, co im się nie udawało

Okazało się prostsze, niż się wydawało

Oh, co się stało, zmęczony jak moje płuco na starość

Widziałem twoją dupkę naćpaną, słyszałem, że ją w trójkę pukali

Zrozumiałem co jest pięć

Chłopie dalej takich wpierdalam i wpierdalam i wpierdalam, aż w końcu

wszystkich zjem

Chuja kładę na was, robię czystkę

Niepozorny chłopiec, który rozjebie Ci biznes

Wkoło cały dzień, cały dzień piszę listy

Sobel przecież nie jest i nie był taki jak wszyscy

Chuja kładę na was, robię czystkę

Niepozorny chłopiec, który rozjebie Ci biznes

Wkoło cały dzień, cały dzień piszę listy

Sobel przecież nie jest i nie był taki jak wszyscy

Cisnę łachę z tych ludzi, czekałem aż się obudzę

Dzisiaj jak się obudziłem, to serio z ogromnym luzem

Takie życie to ja lubie, takie życie to ja lubie

Ziomek trudno coś u nas dostać za darmo

Tutaj ludzie już nawet o to nie walczą

Muszę szczerzę ci powiedzieć, kurwa gościu nie warto

Jeśli mam się poczuć świeży najpierw przejdę przez te bagno skurwysynu

To nie trudny wybór, świeży się poczuję bo unikałem dymu

Wiesz synu, ej synu

Chuja kładę na was, robię czystkę

Niepozorny chłopiec, który rozjebie Ci biznes

Wkoło cały dzień, cały dzień piszę listy

Sobel przecież nie jest i nie był taki jak wszyscy

Chuja kładę na was, robię czystkę

Niepozorny chłopiec, który rozjebie Ci biznes

Wkoło cały dzień, cały dzień piszę listy

Sobel przecież nie jest i nie był taki jak wszyscy

Je mets la bite sur toi, je fais une purge

Garçon discret qui va ruiner votre entreprise

Toute la journée, j'écris des lettres toute la journée

Après tout, Sobel n'est pas et n'était pas comme tout le monde

Pour moi, toujours plutôt, jamais trop peu

Maman, je ressens la paix qui manquait

Ils ont réussi à faire quelque chose qu'ils n'étaient pas

Il s'est avéré plus facile qu'il n'y paraissait

Oh qu'est-ce qui s'est passé, aussi fatigué que mon poumon dans la vieillesse

J'ai vu ton trou du cul lapidé, j'ai entendu qu'ils étaient trois à la frapper

Réalisé ce que cinq est

Garçon, je continue de les tromper et de les tromper et de les tromper jusqu'à ce que finalement

je vais tous les manger

Je mets la bite sur toi, je fais une purge

Garçon discret qui va ruiner votre entreprise

Toute la journée, j'écris des lettres toute la journée

Après tout, Sobel n'est pas et n'était pas comme tout le monde

Je mets la bite sur toi, je fais une purge

Garçon discret qui va ruiner votre entreprise

Toute la journée, j'écris des lettres toute la journée

Après tout, Sobel n'est pas et n'était pas comme tout le monde

Je jette les chiffons de ces gens, attendant que je me réveille

Aujourd'hui, quand je me suis réveillé, c'est vraiment avec beaucoup de facilité

J'aime cette vie, j'aime cette vie

Mec, il est difficile d'obtenir quoi que ce soit de nous gratuitement

Ici les gens ne se battent même plus pour ça

Je dois vous dire honnêtement que ce putain de mec n'en vaut pas la peine

Si je veux me sentir frais, je vais d'abord traverser cet enfoiré de foule

Ce n'est pas un choix difficile, je me sentirai frais parce que j'ai évité de fumer

Tu sais fils, son fils

Je mets la bite sur toi, je fais une purge

Garçon discret qui va ruiner votre entreprise

Toute la journée, j'écris des lettres toute la journée

Après tout, Sobel n'est pas et n'était pas comme tout le monde

Je mets la bite sur toi, je fais une purge

Garçon discret qui va ruiner votre entreprise

Toute la journée, j'écris des lettres toute la journée

Après tout, Sobel n'est pas et n'était pas comme tout le monde