11:11 - Tymek, Vixen, Daria Ryczek

Idę śladami których bieg kiedyś już zarysowałem myślami

Bo tak mi podały postacie, tak mi podały te rozwiązania na tace

Mijam od wielu lat ptaki tak wolne wciąż w górę prowadzą

Ja latam już całkiem sprawnie, wzbijam się w górę poprzez wyobraźnię

Wszystko co myślę to staje się jawne

Znów na zegarze czas który stanął

Ile może trawić tą chwilę ta wieczność

Ona ma wciąż do mnie prawo

Jedenasta jedenaście /x4

Wzór, bieg, dawaj stary proste

Za mną jest afisz i progress

Z ziomami w świecie się goszczę

Man, dawaj tez czas się zatrzymał na dobre

Losy już nie są istotne

Świadomie obrałem drogę bo postęp jest deszcz

Ostatni sen na jawie

Splendor zdarzeń nas dopadnie

Deszcz, ostatni sen na jawie

Splendor zdarzeń nas dopadnie

Ten czas, ten vibe, ten styl, ten hii

Oddychasz szybko lecz lekki czujesz w sobie stan

Kołysze Cię bezsenny zen

Pobudza każdą komórkę dając tobie tlen

Głowa jest pełna z nadmiaru pragnień

Głodny tak samo jak wczoraj łakniesz

Wilczy apetyt trwa nieustannie

Wilczak na sfora pragnień i zmartwień

Przeszłość już kona, padła bezwładnie

Zegar już stanął, czeka aż zaśniesz

Odwleka przyszłość, chyba jest jaśniej

Jest jedenasta jedenaście, o tak, jest jedenasta jedenascie

Jedenasta jedenaście /x3

Jak to jest mecz ostatniej szansy to strzelam bramki tu jak napastnik

A na mnie patrzeć chcą z góry tamci jak trybuny na dwie jedenastki

Chcę to zmienić jak ty, bo nie gram na remis jak ty

Chcę być tym numerem jeden i to razy cztery jak kiedyś tak dziś

Tworzą się zbiegi tych okoliczności by mogło tak być

Niech tworzą się dalej a jak przestaję wierzyć w nie to patrzę na zegarek

To nie czas ci się wyczerpał, tylko padła ci bateria

A mój czas nie staje nigdy no bo ja się sam nakręcam

Jak w zegarku tu wszystko pracuje, widzę tu szczęśliwe liczby

Nawet bez twoich wskazówek bo jestem jak elektryczny

Jestem jak elektryczny, jestem jak elektryczny

Jedenasta jedenaście

Dawaj stary proste

Za mną jest afisz i progress

Z ziomami w świecie się goszczę

Man, dawaj tez czas się zatrzymał na dobre

Losy już nie są istotne

Świadomie obrałem drogę bo postęp jest deszcz

Ostatni sen na jawie

Splendor zdarzeń nas dopadnie

Deszcz, ostatni sen na jawie

Splendor zdarzeń nas dopadnie

Je suis les traces dont j'ai déjà esquissé avec mes pensées

Parce que c'est ce que les personnages m'ont donné, c'est comme ça qu'ils m'ont donné les solutions sur les plateaux

Pendant de nombreuses années, j'ai dépassé les oiseaux si lentement qu'ils mènent toujours vers le haut

Je vole déjà assez doucement, planant à travers mon imagination

Tout ce que je pense devient manifeste

Le temps s'est encore arrêté sur l'horloge

Combien ce moment peut prendre cette éternité

Elle a toujours droit à moi

Onze onze / x4

Modèle, courir, vieillir tout droit

Derrière moi se trouve une affiche et des progrès

Je m'héberge avec mes potes dans le monde

Mec, allez aussi, le temps s'est arrêté pour de bon

Le destin n'a plus d'importance

J'ai consciemment choisi le chemin parce que le progrès pleut

Le dernier rêve éveillé

La splendeur des événements nous amènera

La pluie, la dernière rêverie

La splendeur des événements nous amènera

Cette fois, cette ambiance, ce style, ce hii

Vous respirez vite, mais vous sentez un état léger en vous

Tu es bercé par le Zen insomniaque

Il stimule chaque cellule en vous donnant de l'oxygène

La tête est pleine de désirs excessifs

Tu as faim autant qu'hier

L'appétit du loup continue

Wolfdog pour une meute d'envies et de soucis

Le passé se meurt, il s'est effondré

L'horloge s'est arrêtée, attendant que tu t'endormes

Il reporte l'avenir, il semble plus lumineux

Il est onze onze, oh ouais, il est onze onze

Onze onze / x3

Quand c'est un match de la dernière chance, je marque des buts ici comme un attaquant

Et ils veulent me regarder d'en haut comme deux onze

Je veux le changer comme toi parce que je ne joue pas pour un match nul comme toi

Je veux être le numéro un numéro un fois quatre comme je l'étais aujourd'hui

Il y a des coïncidences de ces circonstances pour que cela puisse être le cas

Laisse-les continuer à se former et quand j'arrête d'y croire, je regarde ma montre

Ce n'est pas ton temps qui s'est écoulé, c'est ta batterie qui est morte

Et mon temps ne s'arrête jamais, parce que je m'enroule

Quand tout fonctionne dans l'horloge, je peux voir les numéros porte-bonheur ici

Même sans tes conseils parce que je suis comme électrique

Je suis électrique, je suis électrique

onze onze

Allez mec doucement

Derrière moi se trouve une affiche et des progrès

Je m'héberge avec mes potes dans le monde

Mec, allez aussi, le temps s'est arrêté pour de bon

Le destin n'a plus d'importance

J'ai consciemment choisi le chemin parce que le progrès pleut

Le dernier rêve éveillé

La splendeur des événements nous amènera

La pluie, la dernière rêverie

La splendeur des événements nous amènera