Smak Zwycięstwa - Jeden Osiem L, JedenOsiemL

Umiera wszystko, cała ta niby rzeczywistość

Na jedną chwilę wszystko przenika oczywistość

To jest to miejsce, gdzie testujesz swoją czystość

Gdzie rodzi się na nowo chwila prawdy, jej soczystość

Witaj chłopcze w świecie, w którym każdy jest fachowcem

Tacy wiedzą najlepiej, a my to zagubione owce

Witaj w świecie tu ważni pierwsi na mecie

Liczy się wygrana, a nie sam start w sztafecie

Radość się sprzedaje, smutek nie i to jest proste

Jeśli nie stoisz na podium, w miejscu oklasków masz chłostę

Witaj chłopcze, słuchaj lepiej byś był mistrzem

Nie wystarczy biegać szybko, tutaj musisz biec najszybciej

Nie ważne to, że poświęcasz swoje życie

Wierzysz i walczysz, pracujesz, żeby stać na szczycie

Tylko ty znasz tą cenę jaką przyszło płacić

By mieć szansę zwyciężać, by tej szansy nie stracić

Nie trzeba być pierwszym, a przynajmniej nie zawsze

Liczy się wiara, teraz tak na to patrzę

Liczy się siła, której nigdy nikt nie zatrze

Ojczyzna w sercu, zresztą była tam od zawsze

Nie trzeba być pierwszym, mam nadzieję, że to jasne

Należy walczyć, o tą walkę chodzi właśnie

Szacunek dla tych, którzy poświęcają życie

Dla swoich marzeń, oni od dawna są na szczycie

Codzienna walka z samym sobą, setki wyrzeczeń

Osamotnienie podczas startów, łzy radości na mecie

Narastające tempo, ciężka praca i wysiłek

Znakomite wyniki, dla nas radości chwile

Ogromne samozaparcie, chęć wygrania, wola walki

Orzeł w koronie na podium dla nas wielki zaszczyt

Czysta rywalizacja, skupienie na eliminacjach

Okres ciężkiej pracy i tak trudna koncentracja

Godne uwagi wyniki, broniąc barw i honoru

Niosą ciężar na swych barkach, nie brakuje im uporu

Niekończący wyścig z czasem, kontra wyniki najlepszych

Mordercze treningi po to, by być zawsze pierwszym

Nie trzeba być pierwszym, a przynajmniej nie zawsze

Liczy się wiara, teraz tak na to patrzę

Liczy się siła, której nigdy nikt nie zatrze

Ojczyzna w sercu, zresztą była tam od zawsze

Nie trzeba być pierwszym, mam nadzieję, że to jasne

Należy walczyć, o tą walkę chodzi właśnie

Szacunek dla tych, którzy poświęcają życie

Dla swoich marzeń, oni od dawna są na szczycie

Smak zwycięstwa, popłynęły łzy szczęścia

Już nic się nie liczy, słyszę bicie swego serca

Cisza, wracam myślami do tych chwil

Ile trzeba włożyć pracy, by najlepszym być

Ile trzeba łez, ile wylać krwi

Tysiące godzin pracy, trzysta poza domem dni

Ciągła koncentracja, mając upatrzony cel

Walczę, biegnę przed siebie w sercu czerwień i biel

Walczyć i wygrywać, ale zawsze fair play

Wiarą w własne siły spełniać najpiękniejszy sen

Walczyć ponad wszystko, gdy jest chwila zwątpienia

Pokonanie swych słabości to jest to, co się docenia

Nie trzeba być pierwszym, a przynajmniej nie zawsze

Liczy się wiara, teraz tak na to patrzę

Liczy się siła, której nigdy nikt nie zatrze

Ojczyzna w sercu, zresztą była tam od zawsze

Nie trzeba być pierwszym, mam nadzieję, że to jasne

Należy walczyć, o tą walkę chodzi właśnie

Szacunek dla tych, którzy poświęcają życie

Dla swoich marzeń, oni od dawna są na szczycie

Nie trzeba być pierwszym, a przynajmniej nie zawsze

Liczy się wiara, teraz tak na to patrzę

Liczy się siła, której nigdy nikt nie zatrze

Ojczyzna w sercu, zresztą była tam od zawsze

Nie trzeba być pierwszym, mam nadzieję, że to jasne

Należy walczyć, o tą walkę chodzi właśnie

Szacunek dla tych, którzy poświęcają życie

Dla swoich marzeń, oni od dawna są na szczycie

Tout meurt, tout ce genre de réalité

Tout est envahi par l'évidence pour un instant

C'est ici que tu testes ta pureté

Où le moment de vérité renaît, sa jutosité

Bienvenue garçon dans un monde où tout le monde est un professionnel

Ils savent mieux, et nous sommes la brebis perdue

Bienvenue dans le monde, voici les importants premiers à la ligne d'arrivée

La victoire compte, pas le départ dans le relais

La joie vend, la tristesse non, et c'est simple

Si vous n'êtes pas debout sur le podium, vous êtes fouetté à l'endroit des applaudissements

Salut mec, écoute, tu ferais mieux d'être un champion

Il ne suffit pas de courir vite, il faut courir le plus vite ici

Peu importe que tu sacrifies ta vie

Tu crois et tu te bats, tu travailles pour être au top

Toi seul connais le prix à payer

Avoir une chance de gagner, ne pas perdre cette chance

Vous n'êtes pas obligé d'être le premier, ou du moins pas toujours

La foi compte, c'est comme ça que je le vois maintenant

Ce qui compte c'est la force qui ne s'effacera jamais

Patrie dans mon cœur, elle a toujours été là

Tu n'as pas à être le premier, j'espère que c'est clair

Tu dois te battre, c'est de cela qu'il s'agit

Respect pour ceux qui sacrifient leur vie

Pour leurs rêves, ils sont depuis longtemps au top

Lutte quotidienne avec moi-même, des centaines de sacrifices

Solitude pendant les départs, larmes de joie à l'arrivée

Augmentation du rythme, du travail acharné et des efforts

De bons résultats, des moments de joie pour nous

Immense abnégation, volonté de gagner, volonté de se battre

Un aigle couronné sur le podium est un grand honneur pour nous

Compétition pure, focus sur les éliminations

Une période de dur labeur et de concentration si difficile

Des résultats remarquables, défendre les couleurs et l'honneur

Ils portent un fardeau sur leurs épaules, ils ne manquent pas d'entêtement

Course contre la montre sans fin contre les meilleurs résultats

Des entraînements meurtriers pour toujours être le premier

Vous n'êtes pas obligé d'être le premier, ou du moins pas toujours

La foi compte, c'est comme ça que je le vois maintenant

Ce qui compte c'est la force qui ne s'effacera jamais

Patrie dans mon cœur, elle a toujours été là

Tu n'as pas à être le premier, j'espère que c'est clair

Tu dois te battre, c'est de cela qu'il s'agit

Respect pour ceux qui sacrifient leur vie

Pour leurs rêves, ils sont depuis longtemps au top

Le goût de la victoire, des larmes de bonheur ont coulé

Plus rien n'a d'importance, j'entends mon cœur battre

Silence, je repense à ces moments

Combien de travail faut-il faire pour être le meilleur

Combien de larmes sont nécessaires, combien de sang versé

Des milliers d'heures de travail, trois cents jours loin de chez soi

Concentration constante, avec l'objectif en tête

Je me bats, je cours rouge et blanc dans mon cœur

Combattez et gagnez, mais toujours fair-play

Par la foi en ta propre force pour réaliser le plus beau des rêves

Combattez avant tout quand il y a un moment de doute

Surmonter vos faiblesses est ce que vous appréciez

Vous n'êtes pas obligé d'être le premier, ou du moins pas toujours

La foi compte, c'est comme ça que je le vois maintenant

Ce qui compte c'est la force qui ne s'effacera jamais

Patrie dans mon cœur, elle a toujours été là

Tu n'as pas à être le premier, j'espère que c'est clair

Tu dois te battre, c'est de cela qu'il s'agit

Respect pour ceux qui sacrifient leur vie

Pour leurs rêves, ils sont depuis longtemps au top

Vous n'êtes pas obligé d'être le premier, ou du moins pas toujours

La foi compte, c'est comme ça que je le vois maintenant

Ce qui compte c'est la force qui ne s'effacera jamais

Patrie dans mon cœur, elle a toujours été là

Tu n'as pas à être le premier, j'espère que c'est clair

Tu dois te battre, c'est de cela qu'il s'agit

Respect pour ceux qui sacrifient leur vie

Pour leurs rêves, ils sont depuis longtemps au top